#Recytator_ST – Alicja Warzoszczak

Waleczna, zdeterminowana, gotowa do przekraczania własnych barier i ciągłego odnajdywania kolejnych, by znów je przekroczyć.
Wrażliwa, pełna ciepła i miłości, nieco chaotyczna, poszukująca siebie i swojego miejsca na ziemi... taka jest Ala gdy się ją poznaje.
Czasem trzeba Ją mocno "przekonywać" by wyszła na scenę i powiedziała jakiś tekst, a gdy to już zrobi, wówczas cała jej wrażliwość i potrzeba spotkania z drugim człowiekiem dają o sobie znać i dzieje się magia. 

Marcin Gargas

...

Jeśli moi znajomi mieliby opisać mnie jednym zdaniem zapewne brzmiało by ono : zakręcona, pozytywna dziewczyna, której pasją są muzyka i teatr.
Jestem największą fanką Beyoncé, ta kobieta jest niesamowita! Dzięki niej zrozumiałam, że na swój sukces trzeba ciężko pracować i nie wolno się poddawać; pomimo drobnych porażek, które sprawiają, że czasami trudno jest się człowiekowi podnieść. Wierzę w to, że przy mojej ciężkiej pracy, wierze i miłości do tego co robię, osiągnę w życiu coś wielkiego.

 

Motto?

Jesteśmy Tylko Ludźmi.
Dla mnie te słowa to przypomnienie, że mamy na Ziemi tylko siebie, nie powinniśmy się nawzajem wstydzić czy traktować się jak obcych. Najważniejsze w życiu to być człowiekiem dla drugiego człowieka.

 

Wspomniałaś o Beyoncé, jako swojej inspiracji, rodzaju idola, a czy jest ktoś od kogo czerpiesz wzorce codziennego życia? 

Największe wparcie w życiu daje mi mama, imponuje mi swoją odwagą, świetnym poczuciem humoru i dystansem do otaczającej rzeczywistości. Obie potrafimy oglądać klasyki polskiego i światowego kina m.in. "Przeminęło z wiatrem" - nawet parę razy w ciągu miesiąca.
kliknij w zdjęcie aby przejść do galerii

Jak to jest z Tobą i recytacją?

Tak naprawdę moja przygoda z recytacją zaczęła się dość niedawno, bo do tej pory rozwijałam głównie swoje umiejętności wokalne, ale nie żałuję dołączenia do grona miłośników sztuki słowa. Recytacja otworzyła mi oczy na zupełnie nowy świat, lepszy świat. Uwrażliwia człowieka na otaczającą go rzeczywistość, pogłębia sposób myślenia i sprawia mi ogromną frajdę, a poza tym przyda mi się na maturę z języka polskiego, którą piszę w tym roku - trzymajcie kciuki!

 

Twoja przygoda ze sceną to nie tylko recytacja ale przede wszystkim spektakle musicalowe, zgadza się?

Tak, to prawda, od stycznia zaczęłam pracę w Teatrze "Broadway", prywatnym teatrze muzycznym Pani Małgorzaty Obłój. Nasze spektakle mają charakter musicalowo - rewiowy . Gramy najbardziej cenione światowe i polskie utwory od lat 20 do lat 70 XIX wieku, m.in. "Brunetki, blondynki" czy "Cabaret" . Nie lubię mówić, że to praca, patrzę na to przez pryzmat pasji oraz przygotowań na studia wyższe. Na próbach staram się dawać z siebie 200% , kocham każdą kroplę potu spływającą z czoła podczas próby, bo wiem, że każdy dobrze przepracowany dzień zbliża mnie do spełnienia mojego marzenia, a świadomość bycia najmłodszą wokalistką i tancerką w tym teatrze motywuje mnie to jeszcze mocniej.
kliknij w zdjęcie aby przejść do galerii

A teraz rozpoczynasz pracę nad spektaklem z Teatrem Słowa Proscenium. Pierwsze próby czytane już za Wami, jak się czujesz wiedząc, że będzie to spektakl teatru poezji a nie tańca?

Czuję się zaszczycona, że mogę być częścią tego spektaklu, jest to dla mnie wielkie wyróżnienie.
Nie będzie zaskoczenia jeśli powiem, że jest to również ogromne wyzwanie.
Teatr muzyczny, teatr tańca, skupia się głównie na ruchu czy wokalu, tego tekstu jest dość mało, a tutaj ta poezja jest podstawą całego spektaklu. Największą trudność sprawia mi technika przy mówieniu wierszy, kadencja, antykadencja czy przerzutnie. Kiedyś się tym zamartwiałam, że jestem gorsza, słabsza, ale teraz sądzę, że to  kwestia obycia i praktyki. Po prostu nie mam aż tyle doświadczenia z recytacją by wykonywać to automatycznie (muszę ciągle myśleć o zabiegach technicznych przez co jest mi trudniej mówić tekst).  Mimo to wiem, że reżyser tego spektaklu nie proponowałby mi wzięcia w nim udziału gdyby wiedział, że nie dam rady. Czuję zaufanie jakim obdarzyli mnie instruktorzy i nie chcę ich zawieść, a pracę nad przedstawieniem biorę  w pełni na poważnie, bo wiem jak wiele mnie ta praca nauczy.
Musical ma też swoją lekkość przekazu, program jaki gramy w Teatrze "Broadway" jest komedią, kabaretem, rewią, a spektakl tworzony z Teatrem Słowa Proscenium podejmuje bardzo ciężki, ale ważny temat, dotyka najgłębszych zakamarków duszy.

 

 

- -  Rozmowa z dnia 10.09.2019 - -